Listopad był miesiącem wielu drobnych wpadek ze Śląskiem w tle, które jednak nie były w stanie przesłonić swym kunsztem arcydzieła dziennikarskiego o którym pisaliśmy wcześniej, a mianowicie artykułu traktującego o pościgu "Ze Śląska w stronę Wrocławia zakończonego poza Śląskiem - w okolicach Góry Św. Anny". Toteż uroczyście wręczamy Pani Anicie Dmitruczuk z opolskiego wydania Gazety Wyborczej tytuł Felera Listopada.
Gratulujemy! Poprzeczka kretynizmu pojęciowego zawieszona została doprawdy wysoko!
A to, że śląskość Opola nie jest wymysłem naszych wypaczonych mózgów, potwierdził w minionym miesiącu inny dziennikarz pracujący w historycznej stolicy Górnego Śląska - Marek Świercz. Mieliśmy okazję porozmawiać z nim o problemie nazewnictwa i tożsamości śląskiej na antenie Radia Opole w audycji Na Opak. Następnie na łamach Gazety Opolskiej ukazał się artykuł ilustrujący naszą działalność.
A jednak można. Nawet na części górnośląskiego terytorium nazywanej dziś Opolszczyzną.
środa, grudnia 10, 2008
Feler Listopada 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz